Setki lat temu kupcy z Jedwabnego Szlaku pokonywali tysiące kilometrów w karawanach by dostarczyć „cuda świata” do kuchni i na stoły możnych ówczesnej Europy. Dziś wystarczy kupić i otworzyć opakowanie, skosztować, zamknąć oczy i przenieść się wyobraźnią do odległych krain skąd owe pyszności pochodzą. Czy będzie to ksylitol z lasów Finlandii, syryjska czarnuszka a może daktyle wprost z Iranu – obiecujemy że będziesz zadowolony. Nasz towar sprowadzany jest z najodleglejszych zakątków Ziemi: od Selvy we wschodnim Peru po dolne partie Himalajów w Pakistanie. Warto zauważyć że świeżość naszych produktów jest zdecydowanie lepsza niż w epoce Jedwabnego Szlaku – wymieniliśmy wielbłądy i konie na kontenery transportowane przez statki i ciężarówki. ;-)