Wiele słyszy się o wpływie diety na stan cery. Zależności wynikające z rodzaju spożywanej żywności, a tym, jak ona wpływa na naszą skórę, zostały zauważone dziesiątki lat temu. Już wówczas sądzono, że wszelkie niepożądane zmiany skórne, jak wypryski czy trądzik, mogą mieć swe źródło w diecie. Dziś wiemy, że to na pewno prawda.
Prawdą jest, że na przełomie minionych lat wykonano szereg badań, mających powiązać spożywanie konkretnych produktów z występowaniem trądziku. Wiele z nich obaliło tezy naukowców, którzy łączyli m.in. spożywanie czekolady z występowaniem wyprysków. Aż w końcu nastąpił przełom.
Wiek XX był okresem licznych eksperymentów i jeszcze większej ilości stawianych założeń. Znaczna większość okazała się błędna. Występowanie trądziku łączono m.in. z nieprawidłowym metabolizmem glukozy. Recepta? Unikanie węglowodanów. Pojawiła się również teza, jakoby miało go powodować spożywanie tłustego mleka krowiego. Oczywiście, w tym wypadku należałoby ograniczyć spożycie powyższego. A jak to jest naprawdę? Może naukowcy wcale nie dopuścili się tak wielu niedopatrzeń?
Okazuje się, że naukowcy wcale tak bardzo się nie mylili. Mleko krowie istotnie wpływa na stan cery, jednak, co ciekawe, występowanie trądziku nie nasila obecność w diecie tłustego nabiału, ale… jego odtłuszczonej wersji! A zatem, jeżeli jesteśmy na diecie i sięgamy wyłącznie po produkty opatrzone znakiem light, miejmy się na baczności, gdyż mogą one stać się przyczyną nieprzyjemnych problemów skórnych.
W ubiegłych latach wykazano, że znaczenie mają również jakość spożywanej żywności oraz jej indeks glikemiczny. Produkcję intensyfikujących wydzielanie sebum androgenów – przyczynę skórnych dolegliwości – zwiększa somatomedyna-C, którą stymuluje insulina. Jak wiemy, spożywanie produktów o wysokim indeksie glikemicznym powoduje wzrost jej wydzielania. Wnioski chyba nasuwają się same?
Naukowcy zwracają uwagę na zależność pewnego łańcucha, wiążącego mózg z, kolejno, jelitami i dopiero później skórą. Badania wykazują, że wszelkie zaburzenia w obrębie tej osi mogą powodować powstawanie zmian skórnych, jak trądzik. Czynnikami szkodliwymi są w tym przypadku stres oksydacyjny, przewlekłe stany zapalne oraz nieprawidłowa glikemia.
Przede wszystkim należy wyeliminować z diety cukry rafinowane i tłuszcze trans. Znajdziemy je w takich produktach, jak: słodycze, wyroby cukiernicze, słodkie napoje, margaryny utwardzane. Także dysproporcja w stosunku kwasów tłuszczowych omega-3 do omega-6 jest nie bez znaczenia. Okazuje się, że większość z nas spożywa zdecydowanie więcej tych drugich, a skutkiem tego może być m.in. trądzik. Zaleca się również ograniczenie ilości spożywanego nabiału.
Badacze odnotowali korzystny wpływ spożywania świeżych owoców na stan naszej skóry. Są one źródłem cukrów prostych, prawda, ale stanowią też prawdziwą bombę witamin! Pomocne może się również okazać włączenie do diety takich produktów, jak oliwa z oliwek, tłuste ryby morskie oraz orzechy i nasiona.
“Jesteś tym, co jesz” mówi znane polskie przysłowie, i ciężko się z tym nie zgodzić. Dieta ma kluczowe znaczenie dla wielu kwestii związanych z naszym funkcjonowaniem. Energia dostarczana wraz z pokarmem stanowi motor napędowy człowieka. Warto zatem wiedzieć, że niektóre produkty wykazują lecznicze właściwości, a jeszcze inne mogą powodować problemy, jak trądzik.